poniedziałek, 10 września 2012
Outfit na pokaz Zienia
Ta stylizacja wzbudziła wiele pozytywnych emocji, więc postanowiłam ją pokazać na blogu. Finał Fashionable East był chyba dla wszystkich odrobinę ekscytujący. Dlatego ostatniego dnia porzuciłam T-shirt wolontariuszki i jakby nie patrzeć z pewną prywatną celebracją dotarłam właśnie tak ubrana na pokaz Zienia. Miałam w końcu miłe poczucie, że oto w Białymstoku "coś zaczęło się dziać w temacie mody"! Czekam na więcej, pełna wiary w nasze władze i oczywiście w Wojtka Bokłago de Bof, który okazał się odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu!
Wracając do stylizacji to ponoć jesienią będą modne fiolety, burgundy, etc., więc ta stylizacja to miła zajawka, jednak odnoszę wrażenie, że te kolory są trendy każdej jesieni i trudno to nazwać odkryciem? Satynowy kombinezon jest całkiem glamour, dlatego żeby nie było zbyt sztywno, sesja jest w dość kontrastowej lokalizacji, że tak to ujmę :) Chyba mam lekki sentyment do praskich klimatów, chociaż zdjęcia wykonałyśmy w Białymstoku. W ogóle moim ulubionym elementem tej stylizacji jest wianek z róż - czy nie jest uroczy? Jego tajemnicą są kwiaty z materiału. Jak dla mnie niepowtarzalny.
Pozdrawiam wolontariuszy Fashionable East - cieszę się, że mogłam Was poznać!!! :)
fot. Kasia z People Places Details
Wianek - Asos
Kombinezon - Asos
Szpilki - London Rebel/Asos
Torebka - Gloria Vanderbilt/vintage
Rajstopy - Marilyn
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajnie fajnie fajnie : )
OdpowiedzUsuńdla mnie wianek jakoś przeszkadzał tutaj
chociaż nie powiem, że nie jest uroczy
torebka mistrz <3
sukienka ma fajny kolor : )
obserwuje i czekam na więcej!
co do koszulek wolontariuszy...
ja zrzuciłam już ją 1 dnia i świat się nie zawalił
trzeba było zrobić to od razu!
--------------------------------------------------
http://lifestyle-moullis.blogspot.com
Hehe, chyba za bardzo przejęłam się rolą i koszulką ;)
OdpowiedzUsuńzgadza się-burgundy, fiolety, czern, butelkowa zielen wracaja kazdej jesieni, ale mysle ze mimo wszystko moga byc odkryciem-dla kogos kto ich wczesniej nie nosil:)swietna stylizacja, bez wianka byloby juz zwyczajniej, poza tym jest niesamowicie fotogeniczny. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, wianek jest fotogeniczny :))))
OdpowiedzUsuńPo pierwsze mam pytanie, od jak dawna prowadzisz bloga? :)
OdpowiedzUsuńPo drugie, mi ta stylizacja kompletnie nie przypadła do gustu. Zdecydowanie tandetna i nic ciekawego w niej nie. :)
Po trzecie, zapraszam do siebie na bloga :)
Pozdrawiam. :)
uwielbiam Cię~!
OdpowiedzUsuńBlog jest od lipca. Milex dzięki :)
OdpowiedzUsuńTen wianek ,moim zdaniem,nie pasuje tutaj ale cały zestaw (szczególnie w połączeniu z kurteczką-ostatnie zdjęcie) jest bardzo klimatyczny i oryginalny.
OdpowiedzUsuńWitaj! Znalazłam Twoją stylizację na Zeberce. Moje uczucia co do niej były mieszane, głównie ze względu na moim zdaniem za duży na Ciebie kombinezon, który nie pokazuje jak bardzo jesteś zgrabna. Zdjęcie ze sceny pokazuje jednak, że wyglądałaś naprawdę świetnie, bardzo oryginalnie! Wianek sam w sobie jest boski i pasuje do Ciebie, ale nieco bym go podniosła do góry, tak aby odsłonił twarz.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam cały blog i spodobał mi się, widać, że szukasz ciekawych rzeczy, jesteś odważna w łączeniu ich ze sobą (może nie zawsze super udanie, ale to nic złego). Bardzo cenię sobie powyższe cechy, więc z przyjemnością nie raz tu jeszcze zajrzę:)
Pozdrawiam! Tulipanna
Całość wygląda trochę dziwnie... zrzucam winę na wianek, który zwyczajnie mi się nie podoba. Kombinezon wygląda trochę jak koszula nocna...fason, kolor, rozmiar - wszystko jak dla mnie jest nietrafione. Buty, torebka, rajstopy - każda z tych rzeczy nie jest zła ale osobno! Razem do siebie nie pasują. Mimo, że Cię skrytykowałam to jestem tobą zachwycona! Nie wiem jak to wyjaśnić. Po prostu masz wielką odwagę w noszeniu takich teatralnych stylizacji, że widząc na ulicy obróciłabym się z zachwytem. Wyglądasz niepowtarzalnie. Widać, że masz olbrzymią fantazję. Będę często zaglądać :) Gosia.PS. Ty wiesz, że diabeł tkwi w szczegółach, więc wszystko jest u Ciebie przemyślane. Od paznokci aż po makijaż - za to wielkie brawa !
OdpowiedzUsuńCiekawa stylizacja, piękne odcienie fioletu noo i wianek dodaje animuszu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A.
Bardzo fajny look! Jestem na TAK!
OdpowiedzUsuńWow !! I'm completely fascinated by the aristocratic elegance of your face. You look so self-confident, so cool - almost arrogant :-)
OdpowiedzUsuńBut then your full red lips and your long high-heeled legs add touches of sensuality and sexiness that make you look both divine and sooo gorgeous !
Kisses and compliments from Denmark.
Thanks Karsten for the compliments. I hope in the real life I'm not arrogant :]
OdpowiedzUsuń