Fot.
Kasia Komar z People Places Details
Żakiet
wełniany – Markina vintage
Opaska
– Vintageshop.pl
Pierścionek
– Vintageshop.pl
Ogrodniczki
– Mini Blue Jeans
Kalosze
– Hegos
Torebka
– Dior vintage
Kolczyki
– vintage
Rękawiczki
- vintage
Od
dawna chodziły mi po głowie marynarskie klimaty, które dość
często powracają w kolekcjach wiosna-lato. Jednak chyba nie byłabym
sobą, gdybym nie spróbowała przełamać tej konwencji.
Zwłaszcza, że marzec mamy wręcz zimowy, a ja nie należę do osób,
które próbują walczyć z pogodą orężem w postaci
stricte letnich stylizacji. A ponieważ pory roku jeszcze mi się nie
mylą, to jednak mój look został osadzony gdzieś pomiędzy
zimą i wiosną. Dlatego też wełniany, ciepły żakiet mocno
inspirowany kapitańską marynarką mogę uznać za punkt wyjścia,
złote guziki z kotwicami współgrają z biżuterią, na
której ten motyw jest powtarzalny. Kolczyki vintage z
czerwonymi i granatowymi akcentami oraz niebiesko-biały pierścionek
na dwa palce, zostały zachowane w morskich klimatach. Jeansowe
ogrodniczki wprawdzie kojarzą się z majtkiem szorującym pokład,
ale gorsetowy krój sprawia, że są dużo bardziej kobiece, co
potwierdzają też hafty na kieszonkach. Dla odmiany bluzka z żabotem
i opaska są zdecydowanie związane z reinterpretacją stylu
XVIII-wiecznych piratów. Jednak to nie koniec. Są jeszcze
typowo wiosenne kalosze w gazetowy wzór – na wypadek, gdyby
mój statek jednak tonął ;) Poza tym taka nowoczesna piratka
jak ja, lubiąca retro, zdecydowanie potrzebowała długich
rękawiczek ze srebrnym haftem, który jak widać nie gryzie
się ze złotym kolorem pierścionka. Bardzo lubię w tym looku nie
tylko kolorystyczną spójność, ale i widoczny związek
pomiędzy elementami stroju, dlatego też granatowa kopertówka
Diora nie mogła trafić lepiej. Bawiąc się morską konwencją
starałam się pokazać fajne inspiracje, które nie muszą być
całkowicie schematyczne.
jesteś niesamowita. genialne ciuchy. bardzo mi się podoba. nie wiem dlaczego przypomniała mi się piękna książka Melville'a 'Billy Bud'. moje skojarzenia zakotwiczają się i układają często w przedziwny wzór. piękna opaska-bandeau. pozdrawiam, babette.
OdpowiedzUsuńFun outfit, love your bag<3!
OdpowiedzUsuńHope you have a great day:).
-Iris
http://colorfulw.blogspot.com
Wyglądasz tak teatralnie :)
OdpowiedzUsuńChciałam Cię poinformować, że zmieniłam adres bloga na http://karolinakolodziej.blogspot.com/ wcześniej bylo karolina-w-krainie-mody.blogspot.com - zmień to sobie w obserwowanych :)
obserwujemy się wzajemnie? pewnie :) http://kateandbee.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBeautiful photos,I love the coat and your lipstick is great too! :)
OdpowiedzUsuńhttp://sofija-photography.blogspot.com/
Podoba mi się Twoje wyczucie stylu. I fajnie, że myślisz co by było gdyby... np jak napisałaś "na wypadek gdyby mój statek jednak tonął" - niesamowite:)pozdrawiam i obserwuję:)
OdpowiedzUsuńcool look
OdpowiedzUsuńxx m
thisishowwerule.blogspot.com
Hi,thanks for visiting my blog, following each other sounds good,so I'm following you now on gfc and now it's your turn! :)
OdpowiedzUsuńhttp://sofija-photography.blogspot.com/
Hello from germany :) would you follow each other on gfc and bloglovin? if you like you can start and i'll follow you back waiting for your response ♥
OdpowiedzUsuńHej:) Trafiłam tutaj z zeberki, kiedyś zamieściłaś tam swoją stylizację :) nie chcę być złośliwa, ale te ciuchy i pomysły są zwyczajnie nie ładne... oryginalne, ale nie po prostu nie ładne i nie pasują Ci, a masz świetną figurę ! Ja bym zastosowała zasadę "im mniej, tym lepiej" Nie jestem żadną "szafiarką" i nie wiem, czy się znam na modzie, ale często oglądam blogi i ciuchy więc jakieś porównanie mam. Zdjęcie główne jest fatalne, a przecież jesteś bardzo ładna i masz świetne włosy. Spróbuj też czasem lżejszej szminki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
kochana polubisz nas też na fejsie? :) czekamy na nowe stylówki ;) https://www.facebook.com/kateandbeeblogspot?ref=hl
OdpowiedzUsuńStylizacje powinny być ciekawe, a takimi niewątpliwie są stylizacje Ewy.
OdpowiedzUsuńPomysłowość, to nie jest stanowienie o pięknie bądź brzydocie, które są absolutnie subiektywnym odczuciem.Trzeba zaskoczyć!
Tak dla porównania(jedyne co mi w tej chwili do głowy przyszło), wszyscy zachwycają się największym dziełem Gaudiego(ja również), które trochę przypomina... sękacz!A, czy sękacz jest piękny? Nie bardzo. Ciekawy tak w ciekawy sposób powstaje,takie..budowanie.Tak samo myślę o modzie, trzeba ją budować, a stylizacje Ewy maja wspólny mianownik.
Pozdrawiam:)